Spożycie wysokiej ilości białka w kontekście sportu niesie ze sobą wiele korzyści. Zażywanie odżywek białkowych pozwala na zwiększenie ogólnej podaży ważnego budującego makroskładnika w diecie bez potrzeby wkładania większego wysiłku. Swoją popularność zawdzięczają też przystępnej formie, pełnemu profilowi aminokwasowemu i wysokiej biodostępności. Osoby korzystające z tego rozwiązania, często zadają sobie pytanie czy białko zażywać lepiej przed czy po treningu.

Kiedy jest najlepsza pora na zażycie białka w proszku?

Białka są nieodłącznym elementem uczestniczącym w procesach naprawczych i budulcowych naszych mięśni. Z uwagi na potrzebę zwiększenia syntezy protein, sportowcy zażywają suplementy w formie szejków pozwalające na dostarczenie makroskładników do mięśni. Wiele osób zainteresowanych kulturystyką i sportami siłowymi, słyszało o tzw. oknie anabolicznym. Teoria mówi, że spożycie białka w ciągu 30 – 60 minut od momentu zakończenia treningu, przyniesie zwiększone rezultaty i przyspieszy proces regeneracji.

Badania pokazują jednak, że to co faktycznie jest istotne to ogólne spożycie białka w ciągu doby. Nie jest też złym pomysłem spożycie białka okołotreningowo. Taki zabieg przed treningiem pozwoli nam utrzymać uczucie sytości, natomiast po treningu – szybko zregenerować siły i powrócić do działania. Niezależnie od tego, kiedy spożyjemy dodatkowe białko, efekt będzie widoczny i o to nie musimy się niepotrzebnie martwić. Należy pamiętać, że każdy dodatkowy stresor – w tym przypadku niepotrzebny pośpiech – pogarszają nasze efekty produkując nadmiar kortyzolu.